Sierpień zbliża się już ku końcowi, więc powoli wyłazimy z Panem Kudłatym do lasu, aby w pełni oddać się naszemu wspólnemu hobby - zbieraniu grzybów. Co prawda, zebraliśmy ich mniej niż przypuszczałam (wszak warunki są idealne!), że znajdziemy, ale odbiłam to sobie robieniem zdjęć. Ku swej uciesze zauważyłam, że w końcu zakwitły wrzosy i na pewno jeszcze kilka ich fotek tutaj przemycę. Mam już nawet pomysł na to, do jakiego postu je wykorzystam! :) Ale na razie ciii... wszystko w swoim czasie.
Szczerze mówiąc jestem jedną z nielicznych osób, ktora tylko raz w życiu zbierała grzyby.
OdpowiedzUsuńA może Kudłatemu nie w głowie było zbieranie grzybów :-) Ech,sam bym się wybrał z jakąś niewiastą do lasu... :-) A zdjęcia śliczne. Ambona przypomniała mi czasy gdy byłem stażystą w kole łowieckim i musiałem taką zrobić...
OdpowiedzUsuńWidzę nowe zdjęcie profilowe i chyba nowy opis :) Ty zołzą? Wypraszam to sobie xD Wprawdzie nie znam Ciebie tak dobrze jak Pan Kudłaty, ale "zołza" o Tobie bym nie powiedziała :) Na wycieczkę rowerową z chęcią bym z Tobą pojechała (przy okazji można zachaczyć o jakąś knajpkę by nadrobić to co się spaliło xD)
OdpowiedzUsuńCo do postu.... niby mamy sierpień a ja od paru dni mam wrażenie jakby była jesień. Jeszcze wczoraj nic nie zapowiadało, ze ma padać a jak lunęło to jakby ktoś z wiadra wodę wylał - krótko a porządnie :P
W lesie jesienią jest pięknie a podobno jeszcze piękniej jest w Bieszczadach, ale o tym przekonasz się w przyszłości - całkiem bliskiej przyszłości :)
Zdjęcia piękne..... punkt widokowy leśniczego? :)
Chciałam dać inne, ale niestety nie wyszło :(
UsuńStrasznie zołzowata jestem ;P Normalnie kwintesencja tych wszystkich dowcipów o żonach. Zresztą... nie mogę pozostać dłużna Panu Kudłatemu i jego tekstom ;D
To dawaj ;P Zajedź po mnie ;D
Też mam takie wrażenie. Niby w dzień jest ładnie, ale noce są strasznie zimne. Lubię jesień, ale w tym roku przychodzi jednak trochę za wcześnie. Chcę jeszcze trochę ciepła :)
Widokowy i pewno strzelniczy ;P
Jak to nie wyszło? Z pewnością da się to zrobić :)
UsuńA ja w to nie wierzę :D A jeśli tak jest rzeczywiście to z tego co piszesz przy Kudłatym nie da się inaczej xD
Nie wiem kiedy zajadę rowerem xD
Nie tylko noce - z rana również jest zimno i tak do obiadu a nawet i dłużej. Jesień o ile nie szara, bura i bardzo zimno jest ładna i przyjemna, ale jesień w sierpniu to przesada :( Rok temu tak nie było.
I mchem porośnięty ;P
Okrutnie zacienione :(
UsuńBo mnie jeszcze tak w pełni nie poznałaś ;D
A ja się dzisiaj na ten ziąb przygotowałam, a tu taka niespodzianka i był skwar.
Takie też jest piękne :)
UsuńI co? Myślisz, ze gdybym poznała to bym przestała lubić? :P
U mnie skwaru nie było, ale było ciepło :)
Nie dla mnie ;P
UsuńA skąd ja to mam wiedzieć? ;D
Mam nadzieję, że jutro też tak będzie, bo mam jeszcze trochę prania.
Ważne aby Tobie się podobało :)
UsuńA przeczucie co Ci mówi? :D
Podobno w niedziele ma padać, więc z praniem się wyrobisz. Bardzo lubię zapach prania, kiedy wisi na dworze i się suszy - przyjemny zapach :)
Sama nie wiem...
UsuńWedług apki w telefonie jutro i pojutrze mają być u mnie burze.
Dziwne te zapachy lubisz ;D
Wiesz :) Gdyby zdjęcie Ci się podobało, odpowiadało to byś je opublikowała :)
UsuńI co? Sprawdziło się? :)
Dziwne? Dlaczego? Zapach prania na prawdę jest przyjemny :) Brudy już nie :D
Lubię też aromat świeżo zaparzonej kawy ale kawy już nie ;D
Ale nie odpowiada, bo źle światło padło ;P
UsuńNie. Cały dzień było ładnie :)
Również lubię zapach kawy. I benzyny :)
Niestety czasem i tak bywa ;)
UsuńU mnie przez chwilę pokropiło, ale za to dzisiaj jesień :(
Benzyny? Nie lubię... śmierdzi mi :P Ale pamiętam, ze kiedyś podobał mi się zapach tego srodka co pielęgniarka spryskuje skórę nim wbije igłę... Spirytus salicylowy? Nie wiem dokładnie co to :)
Jesień, jesień. Dzisiaj zauważyłam, że nawet zaczęły już liście opadać.
UsuńOctenisept? Dla mnie to w ogóle nie pachnie ;D
A ja chyba babie lato widziałam :P
UsuńNie mam bladego pojęcia co to jest xD
Jesień jak nic :)
UsuńOctenisept jest najpopularniejszy :)
Jesień zdąży mi się znudzić a potem ta okropna zima i pajączki ;/
UsuńA skąd wiesz? :)
Jakie pajączki?
UsuńBo ciągle na niego trafiam xD
Jak to jakie? Na twarzy :P
UsuńW przyszłym tygodniu planuję zbadać poziom B12, to jak nie zapomnę spytam :P
A ;D
UsuńI mi powiedz, czy miałam rację ;P
Wiesz moze jak sobie z nimi poradzić? Od jakiś 2 lat mam takie ze dwa na policzku ;/
UsuńO ile będę pamiętać. Pamięci do takich nazw nie mam ale jak już powie, to mi się przypomni. Wystarczy zapamiętać, że na O a kończy sie na t (ewentualnie skojarzyć nazwę z ostropestem) :P
Na pewno trzeba stosować odpowiednich kosmetyków, a jak chcesz się ich definitywnie pozbyć, to musisz udać się na zabieg laserowego zamknięcia naczynek.
UsuńZapisz sobie gdzieś ;D
A znasz takowe kosmetyki bo laserowych zabiegów to w mojej dziurze nie robią.
UsuńNa czole nie da rady... pozostaje ręka - na widoku i pasuje do igły xD
Tyle tego jest, że nie wiem co wybrać. Każdemu pasuje co innego...
UsuńI jest rozwiązanie ;)
Najlepiej coś sprawdzonego :)
UsuńCiekawe co powiedziała by pielęgniarka, gdyby to zobaczyła :D
Nie testowałam tego typu kosmetyków. Popatrz po blogach urodowych :)
UsuńŻe masz słabą pamięć do nazw? ;)
Albo jeszcze coś innego :P
UsuńNp.? :)
UsuńLubię pisać po rękach, ktoś mi zrobił psikusa lub chcialam spytać o nazwę preparatu ;)
UsuńTakie tam zmywalne tatuaże ;D
UsuńŚwietna odpowiedź :D
UsuńDziękuję :)
UsuńZa co? :)
UsuńZa to, że uznajesz moją odpowiedź za świetną :)
UsuńZa inną nie można było jej uznać :)
UsuńTen środek był na literę C i bez zapachu.. to nie ten, który pamiętam sprzed lat ;P
UsuńNie mam pojęcia co to może być...
UsuńPotem poszukam w internecie ;)
Usuńpięknie:):):)
OdpowiedzUsuńPoszłabym z wami na grzyby :) uwielbiam spacery po lesie :)
OdpowiedzUsuńTo chodź ;P
UsuńKocham zbierać grzyby, w tamtym roku nie miałam na to czasu ale może w tym się w końcu uda :D
OdpowiedzUsuńnienawidzę grzybobrania!!!!! po prostu, ja nigdy nic w tych lisciach nie widze! serio, wole umrzec niz isc na grzyby XDDD
OdpowiedzUsuńLasy są super, ale boję się po nich chodzić :D Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńCzemu? ;D
UsuńDomyślam się, że chodzi o mieszkańców lasu :D
Usuńgrzybów nie jem, ale zbierać lubię!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :)
https://sweetcruel.wordpress.com/
Piękne zdjęcia, bardzo lubię chodzić na spacery po lasach.
OdpowiedzUsuńhttps://mylifeiswonderful9.blogspot.com/
Bardzo ładne zdjęcia! To ostatnie mnie urzekło <3
OdpowiedzUsuńnataliusz.pl
Kiedy ja na grzybach byłam .. :D Bardzo dawno ale pamiętam,że było ich sporo :D
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia <3
Piękne zdjęcia ☺
OdpowiedzUsuńPiękne fotosy :)
OdpowiedzUsuńW zeszłym roku jak pojechaliśmy na grzyby to zebraliśmy ich całe ZERO ;)
Uwielbiam wrzosy! I las - dzisiaj wyczułam pierwszy, prawdziwy zapach grzybów, więc korzystajcie! :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia piękne i mogłabym je w lesie robić. Ale zbieranie grzybów totalnie mnie nie kręci - wręcz przeciwnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) W lesie dla każdego znajdzie się coś ciekawego ;D
Usuńuwielbiam leśne klimaty szczególnie jesienią :) Jestem teraz w Holandii i jadąc autobusem przez lasy do innego miasta zauważyłam że tu wrzos rośnie dywanami. Szkoda że nie zrobiłam żadnego zdjęcia :( ale przez szybę nic nie byłoby widać.
OdpowiedzUsuńAch, to musiał być przepiękny widok!
UsuńMy grzybów właściwie nie zbieramy...Piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam lasy, ale grzybów nie zbieram. Totalnie się na nich nie znam :/
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia!
http://paulan-official-blog.blogspot.com/
Ej, wrzosy to już dawno kwitną ;) Też lubię zbierać grzyby, ale tam gdzie miałam ku temu okazję, były same kurki. Do tego wyzbierane już przez handlarzy, lasy dosłownie przetrzebione. Zbyt popularne tereny.
OdpowiedzUsuńDobre zdjęcia, naprawdę masz oko!
Zawsze mam taki opóźniony zapłon ;D
UsuńKurki też są dobre. Szczególnie, że mało kiedy są robaczywe.
Dziękuję :)
Przepiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, masz oko!
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post ♥
Będzie mi bardzo miło jeśli wpadniesz.
Pozdrawiam i obserwuję
MÓJ BLOG - KLIK
Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPs. Książka o Beksińskich wyjaśni dlaczego malował takie obrazy ;) polecam, w każdym razie ;)
Pozdrawiam serdecznie!
Ja nie przepadam za chodzeniem do lasu, ale zdjęcia piękne :)
OdpowiedzUsuńZ miłą chęcią wybrałabym się na takie grzybobranie ^^ Pamiętam jak parę lat temu babcia mnie wyciągnęła na taką wędrówkę i po całym dniu szukania niestety, ale nic nie znalazłyśmy :/ Świetne zdjęcia! Pozdrawiam ♥
OdpowiedzUsuńwy-stardoll.blogspot.com
ja nie zbieram grzybów. Raz tylko zbierałam z przyjaciółką i byłam w tym naprawdę dobra, ale jakoś mnie to nie chwyta :/
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, ostatnie ma coś w sobie według mnie :D
Mój blog - KLIK
Ładne zdjęcia 😊 Ja za to nienawidzę chodzić do lasu.. jest tam pełno robactwa, a po każdym takim wyjściu, przez tydzień boje się, że gdzieś mam kleszcza... ~RINROE
OdpowiedzUsuńNie przepadam za wycieczkami do lasu, zawsze obawiam się o kleszcze... natomiast wrzosy bardzo mi się podobają, a zwłaszcza te fioletowe :)
OdpowiedzUsuńFajna odmiana spędzania wolnego czasu! :) Buziaki dla całej rodzinki :*
ja lasu osobiście nie lubię, mimo iż wychowałam się w jego sąsiedztwie... ale zdjęcia piękne, ogląda się z przyjemnością :)
OdpowiedzUsuńCzy myślisz, że po trzech latach patrzenia na Twoje zdjęcia z lasu mogę już sama się do niego wybrać z aparatem? ;)
OdpowiedzUsuńJuż dawno powinnaś pójść ;P
UsuńWłaściwie to niedawno byłam! Tyle, że bez aparatu. Wczoraj w parku, liczy się?
UsuńBez aparatu się nie liczy ;)
UsuńPierwsze, co przykuło moją uwagę to nowy opis oraz zdjęcie :) Nie sądziłam, że Nam się w końcu pokażesz ;) Nie wydajesz się być zołzą! :D
OdpowiedzUsuńCo do zdjęć to są prześliczne :) Ale ja bym obejrzała więcej... Mam niedosyt :D
A co do grzybów to coś licho w tym roku. Byłam wczoraj i cóż. Grzybów 6, a śladów po komarach 39 :)) A byłam bardzo zakryta, eh:/
Musiałam zmienić stare zdjęcie, bo po tylu miesiącach nie mogłam już na nie patrzeć ;P
UsuńZołzowata jestem. Nie zawsze, ale jestem :)
Dziękuję bardzo :)
Słabo. Na początku trochę tego było, a teraz to już praktycznie nic nie ma. Mnie komary w lesie na szczęście tak nie pogryzły. W ogóle teraz pod koniec lata jakoś się tak uspokoiły ;D
Piekny ten kawałek lasu :) Uwielbiam naturę <3
OdpowiedzUsuńZ grzybów to ja umiem odróżnić tylko maślaki. :D Cała reszta jest dla mnie trująca. xD A szkoda, bo zbieranie grzybów wydaje się być fajnym zajęciem.
OdpowiedzUsuńJa to maślaki tylko na mokro odróżniam, bo się strasznie lepią ;P
UsuńMoja mama zawsze mówiła, że są okropne, jak ślimaki. :D
UsuńNo bo są takie oślizgłe ;P
UsuńOoo nowe zdjęcie, jakie ładne :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia lasu przecudne, ja na grzybach byłam tylko raz w życiu, ale nic nie znalazłam zamiast tego najadłam się jagód.
Nie byłam na grzybach milion lat! A kiedyś bardzo to lubiłam! Ot, uroki dzieciństwa na wsi ;)
OdpowiedzUsuńJak zwykle piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńJa ta nie nadaję się do zbierania grzybów;p Parę razy byłam i potrafiłam przejść obok grzyba nie widząc go ;p
Dziękuję :)
UsuńA ja niby taka ślepa, a widzę wszystkie xD
No popatrz;p Ja jestem krótkowzroczna, więc może to przez to. A może nie chcę widzieć grzybów ;p
UsuńKażda opcja jest możliwa ;D
UsuńŚwietne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńOjej... ale piękne widoki. Uwielbiam las, za spokój i właśnie to piękno.
OdpowiedzUsuńSuper opis pod Twoim zdjęciem!
Ej, dopiero teraz zorientowałam się, że nie dodałam Cię do obserwowanych, a ja tutaj się dziwiłam, że nie widzę nowych postów od Ciebie
OdpowiedzUsuńWidoki są piękne :)
OdpowiedzUsuńSą grzyby? Byłem kilka dni temu i tylko muchomora znalazłem ;p.
Pozdrawiam
zmienicswiat.blogspot.com
Trochę... praktycznie same kurki.
UsuńPowiedz mi kiedy to lato tak szybko zleciało???
OdpowiedzUsuńTwoje zdjęcia jak zwykle zachwycają :)
Ja tam nie lubię zbierać grzybów. Nigdy ich nie widzę, no chyba że są to muchomory ;p
Nie mam pojęcia. Mi w ogóle strasznie szybko ten rok zleciał ;P
UsuńDziękuję bardzo :)
Szczególnie te czerwone, no nie? ;)
No jakaś masakra. Ja sama noe wiem kiedy zleciało mi prawie 1,5 roku w pracy :
UsuńTylko i wyłącznie czerwone :p Innych nie rozpoznaje. Ewentualnie jeszcze wiem jak purchawki wyglądają:p
Przerażające.
UsuńPo nadepnięciu na nie? ;)
Ja na grzybach się nie znam, ale po lesie lubię chodzić. 😀
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przepiękne chwile w tym lesie udało Ci się uchwycić- aż miło oko nacieszyć :D
OdpowiedzUsuńmogłabym tam spędzić caly dzien, odpocząć choć trochę od tego całego miejskiego zgiełku grrrr
Wrzosy uwielbiam! wlaśnie muszę sprawić sobie je do domu :)
milego dnia :)
Daria
Widzę, że na poważnie bierzesz się za "fotografię" ? :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne ujęcia, lubie zdjęcia także czekam na więcej!
Czyżbyś się bardziej odkryła (stwierdzam po zdjęciu po prawej stronie) - więcej prywaty, co raz mniej tajemniczości? :)
Na poważnie? Te zdjęcia były zrobione tak na szybko :) Dziękuję :)
UsuńMusiałam zmienić stare profilowe, bo już mnie irytowało. Za długo na nie patrzyłam... wszak nie było zmieniane od samego początku :) A że nie miałam niczego innego, to wrzuciłam pierwsze lepsze swej osoby. Taka tam mała odmiana :)
Las jest miejscem które działa na mnie bardzo uspokajająco.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie (kliknij)
Zdjęcia przepiękne - rozwijasz sie
OdpowiedzUsuńDawno nie byłam w lesie, trochę żałuję, bo lubię ten klimat. Twoje zdjęcia jeszcze zachęcają do zorganizowania jakiejś wyprawy. ;) Widoki naprawdę piękne, bardzo profesjonalnie uchwycone.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
unambitious33.blogspot.com
Nie znam się na grzybach :/ Może rozróżniłabym kurkę i muchomora :D
OdpowiedzUsuńpaulan-official-blog.blogspot.com
Zupełnie nie znam się na grzybach, ale łazić po lesie uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńJest klimat... pięknie!:)
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl
Przepiękne zdjęcia! Dzięki Twojemu blogowi człowiek może pobyć na łonie natury, nie ruszając się z domu :D
OdpowiedzUsuńNajlepszy komplement ever! Dziękuję ;*
Usuńprzepiękne zdjęcia! Powiem Ci, że ja ostatnio kompletnie nie mam kiedy wyjść z aparatem do lasu i tak po prostu się zatrzymać na chwilę. Ciągle coś jest do zrobienia. Muszę wreszcie nadrobić ten czas dla siebie, może będzie jeszcze kilka ładniejszych dni tej jesieni i uda mi się skoczyć z rowerem do lasu.
OdpowiedzUsuń