2018/03/07

"A ja jestem, proszę pana, na zakręcie*"

Dwadzieścia osiem. To brzmi już naprawdę poważnie. W tym wieku powinnam mieć już wytyczoną jasną ścieżkę swojego życia. No właśnie... powinnam. Ale jakimś cudem nie mam. Ba! Z czasem nawet pojawia się coraz więcej pytań, na które  jest mi niezwykle trudno znaleźć odpowiedź. Zakończyłam pewien etap i kompletnie nie wiem, co mam dalej zrobić. Może po tych wszystkich burzach po prostu potrzebuję odrobiny czasu, aby w końcu odnaleźć w tym wszystkim siebie? Oby. Nie cierpię takich niejasnych sytuacji, a po ostatnim roku jedyne o czym marzę, to słodka stabilizacja, która da mi poczucie spełnienia. 

/ Znowu trochę mnie nie było. Miałam w planach pewien post, ale ostatecznie z niego zrezygnowałam i postanowiłam zrobić sobie malutką przerwę od tego blogowego światka. Czasem trzeba odpocząć.

117 komentarzy:

  1. Masz dzisiaj urodziny? Nawet jeśli nie to życzę Ci dużo uśmiechów, pogodnych dni, radości czerpanej z każdego dnia, pociechy z pana Kudłatego i dzieciaczków. Niech to co złe przeminie a nastanie radość i satysfakcja. Po prostu bądź szczęśliwa ♥

    Takie pytania ma każdy człowiek w zyciu, każdy ma wątpliwości, wahania, "gorsze" dni, kiedy wszystko widzi w szarych barwach ale też są te jasne strony i słoneczne dni... po burzy wszystko musi się uspokoić - niekiedy potrzeba czasu ale wszystko się unormuje.. Będzie dobrze Kochana ♥ Potrzebujesz przerwy? Rozumiem i szanuję - będzie tutaj bez Ciebie smutno ale sama wiesz czego potrzebuejsz. Ja tutaj będe na Ciebie czekać :* Wracaj do nas pełni sił, radości... wracaj szczęśliwa i niech to co niejasne się wyjaśni a Ty odnajdź stabilizację :*

    Trzymaj się Kochana :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz to już wczoraj ;D Dziękuję <3

      Nigdy jeszcze nie miałam takiej sytuacji, żebym nie wiedziała, co robić dalej. To jest dla mnie absolutna nowość. No, ale mam nadzieję, że jakoś to ogarnę :)

      Chodziło mi o tę przerwę, która była ;D

      Usuń
    2. Ale jeszcze świeżynka xD ♥

      Nigdy nie mów nigdy.. życie zaskakuje i niektóre rzeczy przychodzą w najmniej oczekiwanym momencie, ale czasem tak musi być bo potem jest lepiej i ja wierzę, ze u Ciebie też tak będzie ♥ Ja sama muszę przemyśleć to i owo...

      Usuń
    3. No jeszcze tak ;D Bardzo świeża sprawa ;D
      Mam nadzieję, że życie zaskoczy mnie pozytywnie. Po tych wszystkich przejściach powinno ;P
      To myśl, myśl :)

      Usuń
    4. Czujesz w kościach? :D

      Na pewno ♥ Po deszczu zawsze wychodzi słońce ♥
      Myślę, myślę ale wizja nie jest różowa....

      Usuń
    5. Tak, dokładnie ;D
      I jeszcze czasem nawet zdarzy się tęcza <3
      Hm... fioletowa? :)

      Usuń
    6. Jeśli to przyjemne uczucie to nie powinnaś mieć nic przeciwko :D
      PO deszczu zawsze pojawia się tęcza ♥
      Chciałabym ;)

      Usuń
    7. Na starość odczucia w kościach raczej są słabym doznaniem ;D
      Lubisz fiolet? :)

      Usuń
    8. Zależy jakie to odczucia :D
      Nie za bardzo ale lepiej widzieć świat w fiolecie niż w czarnym kolorze - w czarnym to niczego nie widać ;)

      Usuń
    9. Starych, zbolałych kości.
      Ja tam lubię czarny :)

      Usuń
    10. Jakich tam starych :D
      Ubrania ok ale świat na czarno? ;)

      Usuń
    11. No starych ;P
      No to jest już trochę lipa ;D

      Usuń
    12. Młoda jesteś :)

      Nawet nie trochę ;)

      Usuń
    13. Już tak średnio młoda ;D

      Usuń
    14. Od wczorajszego popołudnia ruszać się nie mogę. Dwa dyski poszły ;/

      Usuń
    15. Jakim cudem? Co się stało?

      Usuń
    16. Mleko młodemu chciałam wymieszać i jakoś tak ręką machnęłam, że wypadły xD

      Usuń
    17. Jaki Ty masz rozmach xD

      Usuń
    18. Herkulesa miałas w rodzinie? xD

      Podobno też mam siłę w rękach - moja Mama prosi mnie bym zawekowane słoiki otwierała. Czasem Tato mówi, że nie dam rady, bo on sam nie daje (tak zassie słoik) a ja otwieram xD
      A kiedy nie umiałam chodzić miałam swoją formę "rozrwyki" :P

      Usuń
    19. Też niby wszystko otwieram itd., ale ręce akurat mam najsłabsze ;D

      Usuń
    20. To co Ty nogami mieszałaś? xD

      Usuń
    21. Ja również ale mam za ciężkie kości i za ciężki chód :)

      Usuń
    22. Również mam ciężki chód :)

      Usuń
    23. Ale biegać potrafisz? :)

      Usuń
    24. No widzisz.... ja nie :P U mnie bieg wygląda jak trucht :P

      Usuń
    25. Też wolę sobie truchtać ;D
      Już wszystko ok :) Tylko wgłębienie będzie ;/

      Usuń
    26. Przynajmniej można podziwiać piękno przyrody :) Gorzej jak trzeba uciekać :)

      Ciesz się, że masz palca.... a jak bar? :*

      Usuń
    27. Np. przed zombie ;D
      Też dobrze :)

      Usuń
  2. Każdemu potrzebna taka stabilizacja, ja mając tyle lat co Ty uważam, że to jest dla mnie obecnie także najważniejsze. Życzę Tobie abyś odnalazła w życiu tą spokojną przystań. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam 30, i powiem Ci, że stoję na zakręcie i nie wiem jak ruszyć. Chyba tak postoję jeszcze trochę...
    okularnicawkapciach.wordpress.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Też mi się wydawało że w takim wieku to już człowiek jest w pełni dorosły i życie ma w pełni poukładane. Teraz myślę że takiego momentu w życiu nie będzie:) Zawsze czegoś nam będzie brakowało.
    Ale mimo wszystko wszystkiego najlepszego i niech ta Twoja droga pełna zakrętów choć trochę się wyprostuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Weź nie strasz ;P Może kiedyś będzie chociaż trochę idealnie :)
      Dziękuję <3

      Usuń
  5. ja w wieku 31 lat znalazłam się na takim zakręcie, że zmieniłam swoje życie o 180 stopni wyjeżdżając do Szkocji..

    OdpowiedzUsuń
  6. Ech,Marta,Marta...Ja mam 32 i sama wiesz jakie mam posrane życie... Wszystko jeszcze przed Tobą, nie trać wiary! Będzie dobrze! I jeszcze raz: WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZIN :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pocieszyciel pierwsza klasa ;P
      Dziękuję <3 I czekam na te śpiewy! ;D

      Usuń
  7. Mama nadzieję, że stabilizacja nadejdzie. jednak w życiu wiele spraw może Cie jeszcze zaskoczyć, nie ważne ile lat masz :)

    Pewnie, że trzeba odpocząć, nie samym blogowaniem człowiek żyje ;p

    O.. tutaj jest to ważne co napisałaś w nawiasie :P O ile nie zaczyna się umierać z przemęczenia ;p nie umarłam jak widać, ale bywało ciężko ;p

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem praktycznie w tym samym wieku i mimo różnych sytuacji mam podobne odczucia...
    Najlepszego raz jeszcze :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Problemy wieku starczego xD
      Dziękuję ;*

      Usuń
    2. E tam, do co najwyżej średniego xD

      Usuń
    3. Teraz jeszcze doszły mi kolejne xD Wczoraj robiłam młodemu mleko i tak ręką machnęłam, że mi dwa dyski wypadły. Co tu dużo mówić: ot, starość nie radość xD

      Usuń
    4. Wykrakałaś... zapalenie mi się wdało w kręgosłup :( Łączę się w bólu...

      Usuń
    5. Po prostu starość xD Trzymaj się ;*

      Usuń
    6. Coś w tę mańkę ;P

      Usuń
  9. Życzę wszystkiego najlepszego :). Życiowa ścieżka sama się znajdzie.
    Przerwa czasem jest potrzebna, żeby pozbierać myśli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję <3
      Bardzo się przydała. Od razu mam więcej chęci do pisania ^^

      Usuń
  10. Jestem kilka miesięcy starsza i też jestem na zakręcie.
    Zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
  11. Och, jak ja to znam. Ja nawet nie wiem co będę robić jutro, tylko że ja chyba się już do tego stanu przyzwyczaiłam, już mnie tak nie uwiera jak kiedyś...

    OdpowiedzUsuń
  12. Czasami życie decyduje za nas...A nasze plany nie będą zrealizowane. A przed Tobą na pewno wiele wspaniałych chwil na które warto czekać:)

    OdpowiedzUsuń
  13. ja w tym roku 30 a nie mam ogarnięcia życiowego:D

    OdpowiedzUsuń
  14. W końcu może przyjdzie ten czas stabilizacji. ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. No tak ja mam już 30 i lipa jakoś też nie mogę się ogarnąć:D

    OdpowiedzUsuń
  16. Tak mi się właśnie wydawało że chyba masz urodziny ale później Zajęłam się pracą zapomniałam ci złożyć życzenia. Więc moja droga życzę ci aby droga była prosta, żebyś mogła się spełniać i gonić marzenia zwyczajnie świecie żebyś była szczęśliwym człowiekiem :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się tak czasem zdarza ;D
      Dziękuję :)

      Usuń
  17. Wszystkiego najlepszego! Nawet jeśli urodziny były wczoraj to wybacz jeden dzień spóźnienia. :)
    Mam 20 niedługo 21 i sama nie wiem co ze sobą zrobić, chodzę na studia bo szkoda mi już teraz wydanych pieniędzy i chce je skończyć żeby coś mieć. Myślę, że w pewnym momencie ruszymy do przodu i znajdzie się ta stabilizacja. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję <3
      Jeszcze masz czas na odnalezienie siebie :)

      Usuń
  18. Ja zawsze mówiłam, że do 25 będę się czuła młodo i pięknie. :D A w tym roku mi stuknie 26 i.... sama nie wiem co o tym myśleć. :D No bo to już bliżej tej 30 nieszczęsnej :P Chyba każda z nas ma takie dylematy, co roku...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Drugie ćwierćwiecze się rozkręca ;D
      W poprzednich latach nie miałam takich problemów :)

      Usuń
    2. Niestety, młodsze nie będziemy. :P
      Ja zauważyłam już ostatnio, że jakoś dzień urodzin zaczął mnie przybijać. :P

      Usuń
    3. Bardziej mnie czyjeś urodziny kręcą obecnie. :D

      Usuń
    4. Mam dokładnie tak samo ;D

      Usuń
    5. Lubisz innym robić prezenty/niespodzianki? :D

      Usuń
    6. Tak, szczególnie dzieciakom ;D

      Usuń
    7. Dzieci potrafią się cieszyć i doceniać wszystko jak nikt inny. :D

      Usuń
    8. I właśnie dlatego lubię robić im niespodzianki ;D

      Usuń
  19. Witaj w klubie. Ja też dwadzieścia osiem. :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! A co do stabilizacji, to czasem jej brak jest plusem, niż munusem. Czasami z codziennego szalonego życia potrafi się przytrafić coś niezwykłego i tego Ci życzę! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję <3
      Niby tak, ale przy dwójce dzieci stabilność jest jednak wskazana ;)

      Usuń
  21. Kochana, powiem Ci z doświadczenia (dwie trójki stukną w tym roku), że już lepiej nie będzie. Bo im człowiek starszy, tym więcej pytań i możliwości. Cała sztuka polega na tym, aby zrozumieć co w życiu jest najważniejsze i... iść w tą stronę;)
    Najlepszego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha ;D Dzięki za szczerość! ;D
      Dziękuję <3

      Usuń
  22. Życzę Ci, żebyś znalazła odpowiedzi na wszystkie pytania, albo chociaż na większość :)
    W sumie zawsze lepszy jest zakręt niż wielki dół :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet jeśli znajdę odpowiedzi chociaż na kilka, to i tak będzie super ;D
      Dziękuję :)

      Usuń
  23. A więc życzę Ci radości i słodkej stabilizacji :*

    OdpowiedzUsuń
  24. Spóźnione wszystkiego dobrego! Też mi się marzy jakaś stabilizavja, ale jeszcze długa droga przede mną ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :)
      No to życzę powodzenia w stabilizowaniu się ^^

      Usuń
  25. Stabilizacja w końcu przyjdzie i wszystko będzie dobrze! Pamiętaj, że po każdej burzy zawsze wychodzi słońce. Wszystkiego dobrego! :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Przerwa i odpoczynek są dobre. Warto nabrać dystansu i spojrzeć na pewne sprawy świeżym okiem.

    OdpowiedzUsuń
  27. Spokojnie, to w końcu przyjdzie do Ciebie. Do mnie przyszło jak miałam 29, ale liczby nie są żadną regułą. Bądź uważna w życiu, to wszystko.

    OdpowiedzUsuń
  28. Jako mama i żona chyba już jakieś poczucie stabilizacji osiągnęłaś? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak niekoniecznie ;) Jeszcze czegoś brakuje :)

      Usuń
  29. Ja 28 lat skończę w czerwcu :0 Jakoś nie czuję się na ten wiek ;p
    Skończyłaś jeden etap, to czas na kolejny ;) Pomyśl co mogłabyś zrobić dla siebie, coś co będzie Cię rozwijało i sprawiało Ci przyjemność.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do czerwca jest jeszcze trochę czasu ;P
      Pomysły są, ale niestety gorzej z realizacją...

      Usuń
    2. Tylko się wydaje że trochę czasu... zleci jak nie wiem co.
      Dlaczego są problemy?

      Usuń
    3. To to na pewno ;D
      Bo jakby ich nie było, to nie doceniałoby się spokoju ;P

      Usuń
  30. Stabilizacja to ważna kwestia w życiu, dlatego dobrze aby pojawiła się jak najszybciej. Przerwa od blogowania też jest dobra, nabierzesz dystansu, ochłoniesz i naładujesz siły aby tworzyć i być tu nadal.

    OdpowiedzUsuń
  31. Czasami tak jest, że niby człowiek dąży do tego wyznaczonego celu, później wydaje się że już prawie go osiągnął i nagle bum. Coś się dzieje, chcemy nad tym zapanować. Chcemy spokoju, a jak już ten spokój jest to budzimy się z ręką w nocniku. Ale przecież nic straconego, bo życie nie kończy się na trzydziestce :) Mamy jeszcze wiele do zrealizowania i spełnienia!

    OdpowiedzUsuń
  32. życzę Ci, aby wszystko dobrze się poukładało i abyś znalazła życiową ścieżkę najwłaściwszą dla Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Czasem przerwa od bloga jest potrzebna.
    Najlepszego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I od razu bardziej chce się pisać :)
      Dziękuję :)

      Usuń
  34. Kochana czas to najlepsze lekarstwo. Spokojnie na pewno odnajdziesz właściwą drogę musisz tylko w to uwierzyć :) Mam nadzieje, że stanie się to jak najszybciej ♥
    Mój blog.

    OdpowiedzUsuń
  35. Wszystkiego najlepszego! Życzę Ci, żeby w końcu wszystko się ułożyło i żebyś znalazła swoją drogę w życiu :)

    OdpowiedzUsuń
  36. mam nadzieje,że poczujesz się wkrótce lepiej. Życie czasem potrafi skopać, najważniejsze,żeby dać sobie czas, dużo czasu na zebranie sił.

    OdpowiedzUsuń
  37. Każdy z nas ma taki okres w życiu, czy ma 28 lat czy 32, 38..itd. Chyba na tym polega życie, by co jakiś czas się zatrzymać i zastanowić, czy tego właśnie chcę?

    OdpowiedzUsuń
  38. Widzę,że jesteśmy w tym samym wieku u mnie w sierpniu stuknie 8 kochana:):P,też mam tak samo jak Ty;),kompletnie jestem nieogarnięta;D
    Wpadnij na nowy post:*

    OdpowiedzUsuń
  39. Mam nadzieję, że niedługo wpadniesz na właściwy "trop" i będziesz nim podążać. Powodzenia! :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Wszystkiego co najlepsze! Ja dopiero co kończyłam 23 i aż nie wierzę, że jestem aż tak stara, haha. Człowiek tylko sobie liczy lata wstecz i zastanawia sie, jak to tak szybko zlecialo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Bo czas zdecydowanie ucieka zbyt szybko! ;D

      Usuń
  41. Ja też 28 i też jeszcze nie mam zaplanowanego życia. Wiesz, ja po prostu chyba nie planuję tylko idę na żywioł, w pewnym momencie zdałam sobie sprawę, że planowanie nie ma sensu, bo nigdy nie wiadomo co przyniesie jutro. I nigdy nie wiadomo ile nam jeszcze zostało.
    Więc trzeba łapać ile się da i przeżyć jak najwięcej.

    Zakończenie niektórych rozdziałów to ważny element i mimo że czasem może się to wydawać negatywne, to jednak po jakimś czasie człowiek potrafi to docenić i zauważyć pozytywne strony. Życzę Ci, żeby jak najszybciej udało Ci się je znaleźć.
    I wszystkiego najlepszego z okazji urodzin - spóźnione, ale szczere :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie jestem za 100% planowaniem wszystkiego, ale mniej więcej chciałabym wiedzieć co dalej ;D Wiele w moim życiu się ostatnio zmieniło i ciężko jest mi to jakoś tak ogarnąć...
      Dziękuję :)

      Usuń
  42. To prawda,czasami trzeba odpocząć :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Absolutnie nie ma sensu się do niczego zmuszać.

    Ja zawsze sądziłam, że "stabilizacja" przychodzi z wiekiem, ale im jestem starsza, tym bardziej wiem, że wiem coraz mniej :) Ostatnio postanowiłam po prostu żyć i cieszyć się chwilą.

    OdpowiedzUsuń