I nic. Jestem może bledsza,
trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca.
Lecz widać można żyć bez powietrza.
(Wiersze, Maria Pawlikowska-Jasnorzewska)
Ostatnio miałam ciężki okres w życiu (delikatnie mówiąc). Ot, taka wisienka na szczycie wszystkich nieszczęść, które mnie spotykały. Jednak okazało się, że to, co miało być końcem, jest początkiem czegoś nowego. Szczerze wierzę, że teraz wszystko zacznie się układać. W końcu kiedyś musi, no nie? ;)
Nie chciałabym jednak zbyt wiele tutaj wyjawiać, więc na powitanie po tak długiej przerwie przychodzę przede wszystkim ze zdjęciami, które udało mi się zrobić w chwilach, kiedy krążąca w okolicy burza oddalała się na bezpieczniejszą odległość. Niestety zbyt długiej radości nie było, bo zaraz wracała, ale kadry, które złapałam były warte zmoknięcia! Zresztą z cukru nie jestem - byleby się aparat nie zamoczył.
koniec to właśnie początek, więc życzę by to był ekscytujący początek!
OdpowiedzUsuńokularnicawkapciach.wordpress.com
Ja wiem Kochana o co chodzi.... i wiesz co? Jak tak sobie pomyślałam, to chyba tak miało być. Tak sprawy musialy się potoczyć ale tylko po to by ten nowy początek był piękny i dobry. Wierzę, ze wszystko teraz będzie coraz lepiej, wierzę i tego Wam życzę... musi tak być :*
OdpowiedzUsuńTylko dobrze, że się wcześniej przez to nie wykończyłam ;)
UsuńA to nie Ty pisałaś mi, ze dla zdrowia wskazane jest aby od czasu do czasu skoczyło ciśnienie? :P
UsuńMoże i to było potrzebne.... teraz będzie coraz lepiej. Przyśpieszyliście to o czym myśleliście, że bedzie w przyszłosci :)
Od czasu do czasu, a nie ciągle xD
UsuńAle to nie było aż tak ciągle bo przeszło ;)
UsuńAle zanim przeszło to co ja przeżyłam...
UsuńWspółczuję ♥
Usuń:(
UsuńNie smutaj :* Teraz będzie tylko lepiej.... wyszło słońce
UsuńI oby już mi nigdzie nie zniknęło ;P
UsuńNie powinno - prędzej się rozpuścisz xD
UsuńWolałabym jednak nie ;D
UsuńBędziesz jak lody dla Kudłatego xD
UsuńHm?
UsuńTaki żart... wybacz - mózg się przegrzał :P
UsuńOk ;D
UsuńxD
Usuń<3
UsuńNie dolega Ci? :)
UsuńAle duuużo emotek ;P
UsuńGłowa do góry! <3 Przepiękne fotografie!
OdpowiedzUsuńZdjęcia wyszły cudne,
OdpowiedzUsuńa co do nieszczęść i burzy
to w końcu nadejdzie "słońce"...
Przepiękne zdjęcia!:)
OdpowiedzUsuńKażdy czasem przechodzi ciężki okres w życiu, ale trzeba pamiętać, że po każdej burzy wyjdzie słońce ;) Świetne zdjęcia! Przed ostatnie zdjęcie i ostatnie bardzo mi się spodobały ^^ Pozdrawiam oraz dziękuję za odwiedziny ♥
OdpowiedzUsuńwy-stardoll.blogspot.com
piękne zdjęcia oby niebo znów się ukazało za horyzontem dla Ciebie
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia
OdpowiedzUsuńMusimy kiedyś razem iść na zdjęcia, w końcu ktoś kto kocha fotografować kwiatki tak mocno jak ja! Jak wychodzę z kimkolwiek na spacer to zawsze druga osoba dostaje białej gorączki, bo non stop się zatrzymuję :D
OdpowiedzUsuńKochana, wspieram Cię mentalnie i wysyłam wirtualnego przytulasa. Oby się wszystko ułożyło i dało Ci wytchnienie.
<3
Bardzo ładne ujęcia :) Wszystko się ułoży, grunt to wiara w to :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚwięte słowa! :)
Cieszę się, że burze już u Ciebie minęły:) Fajne zdjęcia, wiosna jest niezwykle fotogeniczna:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Widzisz i mimo wszystko potrafisz odnaleźć jakiś pozytyw - nowy początek. :) A ja idę szukać tego wiadra czterolistnych koniczynek, o którym kiedyś Ci pisałam. xD
OdpowiedzUsuńSzukaj, szukaj... bo los mi coraz większe kłody pod nogi rzuca xD
UsuńA wiesz, kiedyś miałam pół trawnika w koniczynie, ale wpadły tam króliki i nie ma po niej śladu. xD
UsuńMiałam tak kiedyś z miętą xD Strasznie mi się w ogrodzie rozrosła i nawet z lekka straciłam nad nią kontrolę, a babcia pomyślała, że to jakiś tam chwast, przepieliła cały ogród i teraz nie ma po niej (po mięcie, a nie po babci) ani śladu xD
UsuńMój dziadek kiedyś wypielił tak te kwiatki na kurzajki. No i jak były potrzebne, to oczywiście ani śladu po nich. :P
UsuńJaskółcze ziele! ;D Hehe ;D Przypomniało mi się jak kiedyś Kudłaty się zdziwił, że taka roślina istnieje naprawdę, bo był święcie przekonany, że została ona wymyślona na potrzeby gierkowego "Wiedźmina". Także tego... facepalm totalny.
UsuńHahahah, no właśnie wyleciała mi nazwa z głowy. :D
UsuńJak widać, "Wiedźmin" to gra edukacyjna z zakresu zielarstwa. :P
I się okazuje, że gry jednak mogą mieć pozytywny wpływ na ludzi ;D
UsuńOczywiście, że tak. :D Np. jak porozwalasz sobie ludzi w GTA, to na drugi dzień w pracy jesteś oazą spokoju. xD
UsuńOd przedwczoraj chodzi za mną kupno GTA V, a Ty mnie jeszcze tak komentarzem kusisz ;P
UsuńŚliczne zdjęcia. Wszystko będzie dobrze :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kadry natury :) po burzy zawsze wychodzi słońce, trzymaj się!
OdpowiedzUsuńTeż nie mam dobrego kresu, co widać po moim blogu. Mam tylko nadzieję, że szybko to przeminie i będę mogła na spokojnie wrócić do swoich pasji. życzę tego też Tobie, by było tylko lepiej! A Zdjęcia są śliczne, zwłaszcza drugie i trzecie podoba mi się najbardziej :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńOby wszystko lepiej się układało, tego Ci życzę.
Lubię fotografować kwiaty po deszczu albo takie zmoczone wczesną, ranną rosą. Ma to coś w sobie. Kłębiące się chmury też, mimo wszystko lubię kiedy niebo ma określony kształt.
OdpowiedzUsuńZdobyłaś moje serce nazwą bloga jak i wierszem Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. Szczerze uwielbiam go ponad wszystko! Nie zaglądałam jeszcze do starszych postów, zaczarował mnie ten właśnie. Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Cieszę się, że Ci się tutaj spodobało :)
Usuńudanego dnia:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie - miłego wieczoru :)
Usuńwieczór był jak patelnia...
UsuńAle zawsze trochę chłodniej niż w ciągu dnia ;)
Usuńja to chcę 23 stopnie;p
UsuńSą deszcze, więc jest nieco chłodniej ;D
Usuńjak się trzymasz?:)
UsuńBardzo dobrze :) A Ty? :)
Usuńja odliczam do urlopu xd
UsuńTo ile jeszcze zostało? ;P
Usuńpiękne zdjęcia ;* mam nadzieję, że zła passa Cię opuści i wszystko wróci na właściwy tor ;* pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńoby teraz były w Twoim życiu same słoneczne dni ;* a zdjęcia cudne.
OdpowiedzUsuńTeraz to już raczej nie może być gorzej ;D
UsuńDzięki :)
Bardzo podoba mi się ten wiersz. Jest idealnie wyważony choć z nutką goryczy, ale przecież nie wszystko w życiu jest cukierkowe. Mam jednak nadzieję, że Tobie powolutku zacznie się układać.
OdpowiedzUsuńczasem tak jest ze jak się zaczyna walic to końca nie ma
OdpowiedzUsuńale zawsze po burzy wychodzi słonce wiec i złe dni i zdarzenia się kiedyś kończą
jedno ze zdjęć bardzo mnie urzekło te z kaczeńcami i ta droga gdzieś tam prowadzi ach chciało bys sie pojsc tak przed siebie oj chciało
No i mnie tak końca nie ma już od przeszło roku ;D
UsuńCałe życie sobie wyobrażałam, że kaczeńce wyglądają inaczej i aż się zdziwiłam, gdy tu o nich wspomniałaś. Aż musiałam sobie wygooglować. Dzięki za doinformowanie :)
Taki ten maj nie-burzowy, że wszyscy te burze w życiu przeżywają...
OdpowiedzUsuńPrzypomnij mi, czym robisz zdjęcia?
Nie no... wyładowań atmosferycznych też trochę jest ;)
UsuńAparatem ;D Nikon D3300 :)
Piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńTy nie byłaś miesiąc a ja prawie 1,5 roku. I nie wiem się tutaj ogarnąć :O
OdpowiedzUsuńW sumie to się wiele nie zmieniło ;)
UsuńNo i co TY przez ten miesiąc robiłaś? Jak mogłaś :) ;) Dobrze, że jesteś, ze zdjęciami :)
OdpowiedzUsuńNa pewno się nie nudziłam ;D
UsuńJak pięknie! <3
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że burza odejdzie i na dobre pojawi się słońce!
Piękne zdjęcia! Ech,ja może jakiś burz nie mam, ale deszcz w tym moim życiu często pada...Ale Tobie życzę tylko i wyłącznie słońca :-)
OdpowiedzUsuńDobrze, że deszcz a nie gradobicie ;P
UsuńEch, mam nadzieję, że w końcu się wszystko u Ciebie ułoży.
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia! Życzę jak największego spokoju życiowego...trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego! Zdjęcia urocze :- )
OdpowiedzUsuńNo cos Ty Kochana nie dziekuj za info o kaczencach ja znam je z mlodosci rosly na polu blisko stawu ach na wsi inne bylo życie....
OdpowiedzUsuńNo wlasnie ja tez myslalam ze jak jest zle to naturalne jest szukanie pomocy jednak ktos probowal wmowic mi cos innego
Pizdrawiam w ta gorąca duszna noc
No pięknie błędów narobilam pisząc na telefonie komentarz przepraszam bardzo
OdpowiedzUsuńPiękne to niebo na ostatnim zdjęciu! Chyba to właśnie to siódme :)
OdpowiedzUsuń...jednak wolałabym, żeby to siódme było mniej burzowe ;)
UsuńJa też zaniedbałam bloga...
OdpowiedzUsuńZdjęcia jak zwykle zachwycają :)
No musi być lepiej :)
Najważniejsze, że ciągle jednak się do tego bloga wraca ;)
UsuńTeż tak myślę :)
UsuńTo chyba jednak uzależnienie ;)
Zdecydowanie ;D
UsuńPozytywne uzależnienie ;):)
Usuń;)
UsuńPiękne zdjęcia,każdy ma czasem gorszy czas.Oby było już dobrze :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, a ostatnie to prawdziwe cudo!
OdpowiedzUsuńCzy tylko ja mieszkam w miejscu, gdzie praktycznie nie pada (raz/dwa na miesiąc to bardzo dobry wynik)? :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie muszę zacząć ćpać to co ćpią wszyscy. Taki tłumny zachwyt nad zdjęciami , które jakoś dla mnie niesamowitymi nie są. zwyczajnymi ot i na moje oko nawet technicznie tak jakoś nie bardzo ale większość, zdecydowanie uważa to za cudo warte nagrody press foto...zapytam więc wprost. Co Państwo ćpią bo ja bym też chciała być taka naćpana.
Jeśli miałabym wskazać osobę odurzającą się czymkolwiek, to raczej typowałabym na odwrót. Co jak co, ale kloszardzi nie grzeszą trzeźwością ;) A zdjęcia... no cóż... każdy człowiek ma inny gust, każdemu podoba się co innego i fizyczną niemożliwością jest dogodzenie wszystkim, czego nawet nie próbuję chociaż w najmniejszym stopniu osiągnąć. Mi się podoba, a skoro znalazła się grupka osób odbierających te zdjęcia w podobny sposób, to chyba jednak nie jest tak źle ;D
Usuńale jest bardzo źle, gdy człowieka po nazwie oceniać. Bardzo źle.Odbierać mu prawo do wolnej woli, sugerując nietrzeźwość, to już nawet, bym rzekła ,że obraza .Nic to i ja i Pani uczymy się uczymy a kto wie kiedy nam przyjdzie zdać egzamin. Zauważyła Pani może kiedyś , że o wiele ciekawsze miejsca to te gdzie nikt nie dotarł , tak w nas samych jak i wokół nas a tam gdzie tłum....istota już dawno zadeptana. Nie pozdrawiam bo nie lubię odrywać się od siebie,chyba ,że pomóc komuś trzeba a nikogo szybszego nie ma.
Usuń...to czemuż sam oceniasz innych? ;)
UsuńTo niebo i kaczeńce przy drodze są obłędne! :O
OdpowiedzUsuńDmuchawiec naprawdę urzekający!
OdpowiedzUsuńKażdy koniec daje nam nowy początek, dobrze jest tylko wiedzieć w którym momencie zaczyna się coś nowego, aby nadal nie tkwić w tym, co już dawno za nami. Ostatnio burz jest co raz więcej, nawet tu w Uk się z tym spotykamy.. ta atmosfera jest taka nijaka :D Świetne zdjecia! :)
OdpowiedzUsuńTesknilismy!! A zdj piękne ! Patrzę i patrzę...
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że ten koniec będzie zapowiedzią nowego - lepszego. I tego Ci życzę :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że idzie ku lepszemu!
OdpowiedzUsuńZdjęcie dmuchawców mi się bardzo podoba :)
Bardzo ładne zdjęcia ❤
OdpowiedzUsuńI jak, coś lepiej? ;>
OdpowiedzUsuńJa też miałam ostatnio kiepskie dni, nie wiem, czy bardziej, czy mniej kiepskie od Twoich, ale chyba każdy miewał takie okresy więc wiem, co czujesz. Zdjęcia wyszły ślicznie. Nie poddawaj się i patrz w przyszłość! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń