2018/05/23

Między burzami

Nie było mnie tu od miesiąca.
Aż by się chciało sparafrazować ten wstęp:
I nic. Jestem może bledsza,
trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca.
Lecz widać można żyć bez powietrza.
(Wiersze, Maria Pawlikowska-Jasnorzewska)

Ostatnio miałam ciężki okres w życiu (delikatnie mówiąc). Ot, taka wisienka na szczycie wszystkich nieszczęść, które mnie spotykały. Jednak okazało się, że to, co miało być końcem, jest początkiem czegoś nowego. Szczerze wierzę, że teraz wszystko zacznie się układać. W końcu kiedyś musi, no nie? ;)

Nie chciałabym jednak zbyt wiele tutaj wyjawiać, więc na powitanie po tak długiej przerwie przychodzę przede wszystkim ze zdjęciami, które udało mi się zrobić w chwilach, kiedy krążąca w okolicy burza oddalała się na bezpieczniejszą odległość. Niestety zbyt długiej radości nie było, bo zaraz wracała, ale kadry, które złapałam były warte zmoknięcia! Zresztą z cukru nie jestem - byleby się aparat nie zamoczył.

102 komentarze:

  1. koniec to właśnie początek, więc życzę by to był ekscytujący początek!
    okularnicawkapciach.wordpress.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja wiem Kochana o co chodzi.... i wiesz co? Jak tak sobie pomyślałam, to chyba tak miało być. Tak sprawy musialy się potoczyć ale tylko po to by ten nowy początek był piękny i dobry. Wierzę, ze wszystko teraz będzie coraz lepiej, wierzę i tego Wam życzę... musi tak być :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko dobrze, że się wcześniej przez to nie wykończyłam ;)

      Usuń
    2. A to nie Ty pisałaś mi, ze dla zdrowia wskazane jest aby od czasu do czasu skoczyło ciśnienie? :P
      Może i to było potrzebne.... teraz będzie coraz lepiej. Przyśpieszyliście to o czym myśleliście, że bedzie w przyszłosci :)

      Usuń
    3. Od czasu do czasu, a nie ciągle xD

      Usuń
    4. Ale to nie było aż tak ciągle bo przeszło ;)

      Usuń
    5. Ale zanim przeszło to co ja przeżyłam...

      Usuń
    6. Nie smutaj :* Teraz będzie tylko lepiej.... wyszło słońce

      Usuń
    7. I oby już mi nigdzie nie zniknęło ;P

      Usuń
    8. Nie powinno - prędzej się rozpuścisz xD

      Usuń
    9. Wolałabym jednak nie ;D

      Usuń
    10. Będziesz jak lody dla Kudłatego xD

      Usuń
    11. Taki żart... wybacz - mózg się przegrzał :P

      Usuń
    12. Ale duuużo emotek ;P

      Usuń
  3. Głowa do góry! <3 Przepiękne fotografie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdjęcia wyszły cudne,
    a co do nieszczęść i burzy
    to w końcu nadejdzie "słońce"...

    OdpowiedzUsuń
  5. Każdy czasem przechodzi ciężki okres w życiu, ale trzeba pamiętać, że po każdej burzy wyjdzie słońce ;) Świetne zdjęcia! Przed ostatnie zdjęcie i ostatnie bardzo mi się spodobały ^^ Pozdrawiam oraz dziękuję za odwiedziny ♥
    wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. piękne zdjęcia oby niebo znów się ukazało za horyzontem dla Ciebie

    OdpowiedzUsuń
  7. Musimy kiedyś razem iść na zdjęcia, w końcu ktoś kto kocha fotografować kwiatki tak mocno jak ja! Jak wychodzę z kimkolwiek na spacer to zawsze druga osoba dostaje białej gorączki, bo non stop się zatrzymuję :D
    Kochana, wspieram Cię mentalnie i wysyłam wirtualnego przytulasa. Oby się wszystko ułożyło i dało Ci wytchnienie.
    <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładne ujęcia :) Wszystko się ułoży, grunt to wiara w to :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cieszę się, że burze już u Ciebie minęły:) Fajne zdjęcia, wiosna jest niezwykle fotogeniczna:D
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Widzisz i mimo wszystko potrafisz odnaleźć jakiś pozytyw - nowy początek. :) A ja idę szukać tego wiadra czterolistnych koniczynek, o którym kiedyś Ci pisałam. xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szukaj, szukaj... bo los mi coraz większe kłody pod nogi rzuca xD

      Usuń
    2. A wiesz, kiedyś miałam pół trawnika w koniczynie, ale wpadły tam króliki i nie ma po niej śladu. xD

      Usuń
    3. Miałam tak kiedyś z miętą xD Strasznie mi się w ogrodzie rozrosła i nawet z lekka straciłam nad nią kontrolę, a babcia pomyślała, że to jakiś tam chwast, przepieliła cały ogród i teraz nie ma po niej (po mięcie, a nie po babci) ani śladu xD

      Usuń
    4. Mój dziadek kiedyś wypielił tak te kwiatki na kurzajki. No i jak były potrzebne, to oczywiście ani śladu po nich. :P

      Usuń
    5. Jaskółcze ziele! ;D Hehe ;D Przypomniało mi się jak kiedyś Kudłaty się zdziwił, że taka roślina istnieje naprawdę, bo był święcie przekonany, że została ona wymyślona na potrzeby gierkowego "Wiedźmina". Także tego... facepalm totalny.

      Usuń
    6. Hahahah, no właśnie wyleciała mi nazwa z głowy. :D
      Jak widać, "Wiedźmin" to gra edukacyjna z zakresu zielarstwa. :P

      Usuń
    7. I się okazuje, że gry jednak mogą mieć pozytywny wpływ na ludzi ;D

      Usuń
    8. Oczywiście, że tak. :D Np. jak porozwalasz sobie ludzi w GTA, to na drugi dzień w pracy jesteś oazą spokoju. xD

      Usuń
    9. Od przedwczoraj chodzi za mną kupno GTA V, a Ty mnie jeszcze tak komentarzem kusisz ;P

      Usuń
  11. Śliczne zdjęcia. Wszystko będzie dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  12. uwielbiam kadry natury :) po burzy zawsze wychodzi słońce, trzymaj się!

    OdpowiedzUsuń
  13. Też nie mam dobrego kresu, co widać po moim blogu. Mam tylko nadzieję, że szybko to przeminie i będę mogła na spokojnie wrócić do swoich pasji. życzę tego też Tobie, by było tylko lepiej! A Zdjęcia są śliczne, zwłaszcza drugie i trzecie podoba mi się najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wspaniałe zdjęcia :)
    Oby wszystko lepiej się układało, tego Ci życzę.

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię fotografować kwiaty po deszczu albo takie zmoczone wczesną, ranną rosą. Ma to coś w sobie. Kłębiące się chmury też, mimo wszystko lubię kiedy niebo ma określony kształt.

    OdpowiedzUsuń
  16. Zdobyłaś moje serce nazwą bloga jak i wierszem Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. Szczerze uwielbiam go ponad wszystko! Nie zaglądałam jeszcze do starszych postów, zaczarował mnie ten właśnie. Piękne zdjęcia!
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Ci się tutaj spodobało :)

      Usuń
  17. piękne zdjęcia ;* mam nadzieję, że zła passa Cię opuści i wszystko wróci na właściwy tor ;* pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  18. oby teraz były w Twoim życiu same słoneczne dni ;* a zdjęcia cudne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz to już raczej nie może być gorzej ;D
      Dzięki :)

      Usuń
  19. Bardzo podoba mi się ten wiersz. Jest idealnie wyważony choć z nutką goryczy, ale przecież nie wszystko w życiu jest cukierkowe. Mam jednak nadzieję, że Tobie powolutku zacznie się układać.

    OdpowiedzUsuń
  20. czasem tak jest ze jak się zaczyna walic to końca nie ma
    ale zawsze po burzy wychodzi słonce wiec i złe dni i zdarzenia się kiedyś kończą

    jedno ze zdjęć bardzo mnie urzekło te z kaczeńcami i ta droga gdzieś tam prowadzi ach chciało bys sie pojsc tak przed siebie oj chciało

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i mnie tak końca nie ma już od przeszło roku ;D

      Całe życie sobie wyobrażałam, że kaczeńce wyglądają inaczej i aż się zdziwiłam, gdy tu o nich wspomniałaś. Aż musiałam sobie wygooglować. Dzięki za doinformowanie :)

      Usuń
  21. Taki ten maj nie-burzowy, że wszyscy te burze w życiu przeżywają...
    Przypomnij mi, czym robisz zdjęcia?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie no... wyładowań atmosferycznych też trochę jest ;)
      Aparatem ;D Nikon D3300 :)

      Usuń
  22. Ty nie byłaś miesiąc a ja prawie 1,5 roku. I nie wiem się tutaj ogarnąć :O

    OdpowiedzUsuń
  23. No i co TY przez ten miesiąc robiłaś? Jak mogłaś :) ;) Dobrze, że jesteś, ze zdjęciami :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Jak pięknie! <3

    Mam nadzieję, że burza odejdzie i na dobre pojawi się słońce!

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękne zdjęcia! Ech,ja może jakiś burz nie mam, ale deszcz w tym moim życiu często pada...Ale Tobie życzę tylko i wyłącznie słońca :-)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ech, mam nadzieję, że w końcu się wszystko u Ciebie ułoży.

    OdpowiedzUsuń
  27. Śliczne zdjęcia! Życzę jak największego spokoju życiowego...trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  28. Wszystkiego dobrego! Zdjęcia urocze :- )

    OdpowiedzUsuń
  29. No cos Ty Kochana nie dziekuj za info o kaczencach ja znam je z mlodosci rosly na polu blisko stawu ach na wsi inne bylo życie....


    No wlasnie ja tez myslalam ze jak jest zle to naturalne jest szukanie pomocy jednak ktos probowal wmowic mi cos innego



    Pizdrawiam w ta gorąca duszna noc

    OdpowiedzUsuń
  30. No pięknie błędów narobilam pisząc na telefonie komentarz przepraszam bardzo

    OdpowiedzUsuń
  31. Piękne to niebo na ostatnim zdjęciu! Chyba to właśnie to siódme :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...jednak wolałabym, żeby to siódme było mniej burzowe ;)

      Usuń
  32. Ja też zaniedbałam bloga...
    Zdjęcia jak zwykle zachwycają :)
    No musi być lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Piękne zdjęcia,każdy ma czasem gorszy czas.Oby było już dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Piękne zdjęcia, a ostatnie to prawdziwe cudo!
    Czy tylko ja mieszkam w miejscu, gdzie praktycznie nie pada (raz/dwa na miesiąc to bardzo dobry wynik)? :D

    OdpowiedzUsuń

  35. Zdecydowanie muszę zacząć ćpać to co ćpią wszyscy. Taki tłumny zachwyt nad zdjęciami , które jakoś dla mnie niesamowitymi nie są. zwyczajnymi ot i na moje oko nawet technicznie tak jakoś nie bardzo ale większość, zdecydowanie uważa to za cudo warte nagrody press foto...zapytam więc wprost. Co Państwo ćpią bo ja bym też chciała być taka naćpana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli miałabym wskazać osobę odurzającą się czymkolwiek, to raczej typowałabym na odwrót. Co jak co, ale kloszardzi nie grzeszą trzeźwością ;) A zdjęcia... no cóż... każdy człowiek ma inny gust, każdemu podoba się co innego i fizyczną niemożliwością jest dogodzenie wszystkim, czego nawet nie próbuję chociaż w najmniejszym stopniu osiągnąć. Mi się podoba, a skoro znalazła się grupka osób odbierających te zdjęcia w podobny sposób, to chyba jednak nie jest tak źle ;D

      Usuń
    2. ale jest bardzo źle, gdy człowieka po nazwie oceniać. Bardzo źle.Odbierać mu prawo do wolnej woli, sugerując nietrzeźwość, to już nawet, bym rzekła ,że obraza .Nic to i ja i Pani uczymy się uczymy a kto wie kiedy nam przyjdzie zdać egzamin. Zauważyła Pani może kiedyś , że o wiele ciekawsze miejsca to te gdzie nikt nie dotarł , tak w nas samych jak i wokół nas a tam gdzie tłum....istota już dawno zadeptana. Nie pozdrawiam bo nie lubię odrywać się od siebie,chyba ,że pomóc komuś trzeba a nikogo szybszego nie ma.

      Usuń
    3. ...to czemuż sam oceniasz innych? ;)

      Usuń
  36. To niebo i kaczeńce przy drodze są obłędne! :O

    OdpowiedzUsuń
  37. Dmuchawiec naprawdę urzekający!

    OdpowiedzUsuń
  38. Każdy koniec daje nam nowy początek, dobrze jest tylko wiedzieć w którym momencie zaczyna się coś nowego, aby nadal nie tkwić w tym, co już dawno za nami. Ostatnio burz jest co raz więcej, nawet tu w Uk się z tym spotykamy.. ta atmosfera jest taka nijaka :D Świetne zdjecia! :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Tesknilismy!! A zdj piękne ! Patrzę i patrzę...

    OdpowiedzUsuń
  40. Mam nadzieję, że ten koniec będzie zapowiedzią nowego - lepszego. I tego Ci życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Najważniejsze, że idzie ku lepszemu!
    Zdjęcie dmuchawców mi się bardzo podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Ja też miałam ostatnio kiepskie dni, nie wiem, czy bardziej, czy mniej kiepskie od Twoich, ale chyba każdy miewał takie okresy więc wiem, co czujesz. Zdjęcia wyszły ślicznie. Nie poddawaj się i patrz w przyszłość! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń